Pomysłowy Dobromir - czyli z odzysku.
Zmieniając trochę temat , chciałam troszkę opowiedzieć jak to z niczego robiliśmy coś. 
Są rzeczy które po rozbiórce na pierwszy rzut oka nie mają żadnej wartości do ponownego wykorzystania w bardziej twórczy sposób niż składnik gruzu pod fundament ( czyt śmieci wszelkie ) lub opał .....
są też rzeczy , których zastosowanie jest wiadome i mało kto się zastanawia czy by czasem nie dało się z nich wycisnąć więcej 
Na pierwszy rzut pójdzie opisana we wcześniejszych tematach , rozebrana, drewniana część naszego domku,,,,, wiadomo,,,,drewno stare już, spróchniałe , zajęte przez korniki,,,, do niczego innego się nie nadaje jak do spalenia,,,, i tu oczywisty odzysk,,,, opał na zimę do kominka jest ,,, ale to z dolnej części ,,,,, drewno jest ale nie ma gdzie trzymać więc ,,,,
z rozebranego dachu,,,, który staraliśmy się tak rozebrać, by jak najwięcej elementów zostało w całości powastała ,,,,,
szopka na , właśnie to drewno z odzysku
a tak w całości ....
widać że drewienko sobie leży ładnie poukładane .
kolejnym materiałem z odzysku stał się kamień. Przy kuciu starych fundamentów okazało się , że jest w nich zatopione pełno jasnego, wapiennego kamienia ... a że ja z tych co stwierdzają " zostaw , przyda się " ,,, to wapieńki dostały nową szansę zaistnieć zamiast zginąć znów w odchłaniach nowego betonu,,,,
Zastosowanie znalazły u mnie w ogórdku,,, nie jako kamyki do skalniaka,,,, ale powstał z nich murek który zarazem ma zdobić i osłaniać kompostownik,,,,
mój pierwszy murek w życiu to jest więc szału nie ma , ale na wiosnę mam zamiar posadzić jeszczę jakąś pnącą roślinkę koło niego żeby ładnie go oplotła. niestety moja ciężka praca nie została udokumentowana na foto ,,,, więc prezentuję już tylko efekt
( A jednak udało mi się jedno zdjęcie odszukać na etapie powstawania ,,,, :)
przechodząc do ogródka , to kamienie nie są jedynym elementem z odzysku który tu trafił ,,,,,kora.... którą zresztą jest już obsypana malutka tujka , ma fajne zastosowanie w ogrodach przy tworzeniu różnych kompozycji,,,, ale czasami potrzeba sporej ilości .... tania raczej nie jest a więc ,,,,, co wymyśliłam,,,, 
semple które są na drugim planie,,, tak, tak ,,,, stemple ,,,, zostały odarte z kory i w ten sposób otrzymałam 6-7 worów kory
a teraz bardziej przyjemny odzysk,,,,, jakiś czas zamierzałam się na uszycie hamaka,,,, ale te linki wszystkie i w ogóle ,,,, raz dostałam od znajomej , po tym jak jej powiedziałam o moim zamiarze , stary hamak podarty który miał linki i drążki drewniane,,,, ale ja chciałam szerszy,,,, więc drążki były za krótkie,,,, linki były, materiał był,,,,leżał już jakiś czas i czekał . brakowało mi drewnianych listew, lub innego rodzaju drewnianych pałąków ,,,,
chodziłam po działce , szukałam, szukałam i szukałam,,,,, i znalazłam,,,,,
stara półka/wieszak ,,,, jak widać dwóch listew brakuje bo są już w hamaku ....
nieomieszkam się pochwalić że sąsiadka się pytała gdzie kupiłam ???
na dziś to chyba tyle myślę ,,,, reszte w wolnycm czasie.... pozdrawiam serdecznie .
. Następnym elementem który należało poddać całkowitej metamorfozie była drewniana część domu , z której dach został właśnie usunięty .
